18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez remont Piotrkowskiej pękają kamienice

(gb)
Łyżka koparki krusząca nawierzchnię uderzeniami w podłoże.
Łyżka koparki krusząca nawierzchnię uderzeniami w podłoże. Janusz Kubik
Na ul. Piotrkowskiej z powodu remontu pracuje ciężki sprzęt. Koparki i młoty pneumatyczne uderzają w ziemię, by zerwać kostkę lub skruszyć piach zmieszany z betonem - zdaniem mieszkańców i sklepikarz doprowadza to do niszczenia elewacji i pęknięć budynków.

- Od czasu gdy trwają prace zauważyłem pęknięcia na elewacji budynku, a wewnątrz sklepu na ścianie pojawiły się spękania - mówi Henryk Kobiela, właściciel sklepu z modą męską przy ul. Piotrkowskiej 130.

W czwartek uderzenia łyżki koparki o ziemię powodowały wibracje nawet w odległości kilkunastu metrów od miejsca gdzie pracowała. Jej operator kruszył w ten sposób twardą podsypkę będącą podstawą zerwanej wcześniej kostki betonowej.

- Dlaczego oni nie używają ręcznych młotów pneumatycznych, tylko walą tą łychą o ziemię - zastanawiał się obserwujący pracę robotników pan Robert, mieszaniec kamienicy przy ul. Piotrkowskiej. - To walenie odczuwam nawet nad drugim piętrze.

Krzysztof Rogalskiego z firmy Strabag, który jest kierownikiem robót na ul. Piotrkowskiej twierdzi, że praca koparek i innych maszyn nie powinna mieć wpływu na stan budynków.
- Do zrywania kostki często używany jest młot pneumatyczny zamontowany na koparce - mówi. - Musimy w ten sposób rozluźnić nawierzchnię, bo jest ona mocno zbita.

Zdaniem Rogalskiego wykorzystanie ciężkich maszyn budowlanych jest absolutnie konieczne przy takim remoncie. Dodaje, że przed pracami wykonano oględziny budynków.
- Prawdopodobnie te pęknięcia w kamienicach były już przed rozpoczęciem prac, ale jeśli ktoś uważa, że powstały one na skutek remontu może zgłosić się do naszej firmy. Obejrzymy je i podejmiemy odpowiednie działania - mówi Rogalski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany