Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna z nożem w gdańskim sądzie. Był przebrany za Rambo i... obierał jabłko

(LS)
Atak nożownika w gdańskim sądzie. Mężczyzna był przebrany za Rambo
Atak nożownika w gdańskim sądzie. Mężczyzna był przebrany za Rambo zdjęcie ilustracyjne
Nożownik w przebraniu Rambo zaatakował w gdańskim sądzie - donosiły we wtorek rano lokalne media. Mężczyzna miał zostać obezwładniony przez policjantów na pierwszym piętrze budynku.

Policjanci z Gdańska zatrzymali mężczyznę, który we wtorkowy (15 stycznia) poranek przebywał w budynku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku i miał przy sobie nóż. "Nożownik" był przebrany za Rambo (miał na głowie perukę z długimi włosami i opaskę). Na pierwszym piętrze został obezwładniony przez policjantów. Okazało się jednak, że mężczyzna nie miał złych intencji. Nożem chciał obrać jabłko.

Przypominamy, że dwa dni temu doszło do brutalnego ataku na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Stąd czujność służb.Zarzut zabójstwa prezydenta usłyszał 27-letni, Stefan W.

Stefan W. w niedzielę wkroczył na scenę podczas 27. Finału WOŚP i smiertelnie ugodził nożem szturmowym Pawła Adamowicza. Po 19 godzinach walki o życie prezydenta, Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu.

Stefan W. w grudniu opuścił więzienie, w którym spędził ostatnie 5,5 roku. Został skazany za 4 napady rabunkowe.

Stefan W. 27-latek podczas 27 finału WOŚP zaatakował prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. 27-latek znany jest gdańskiej policji. Kilka lat temu został skazany za napady na banki.  W więzieniu miał być agresywny, dlatego trafił do izolowanej celi. Miesiąc temu miał wyjść na wolność. Dziś (niedziela) nożem desantowym zaatakował prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz walczy o życie.

Oto Stefan W. napastnik, który nożem desantowym zaatakował p...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany