Ogień w murowanym, parterowym budynku o powierzchni 360 mkw pojawił się po północy i objął część produkcyjną oraz sanitarną zakładu. Paliło się wyposażenie, m.in. maszyny dziewiarskie na powierzchni 80 mkw. Na miejsce pojechało 6 zastępów straż pożarnej. Akcja gaśnicza trwała do godz. 3.30. Ustalono, że przyczyną pojawienia się ognia było popalenie.
Straty oszacowano na ok. 400 tys. zł.
Podpalacz zatrzymany
Jeszcze tego samego dnia policjanci z VI Komisariatu KMP w Łodzi zatrzymali podpalacza. Okazał się nim 31-letni mężczyzna, członek rodziny poszkodowanych. Podpalił rodzinny zakład w akcie zemsty.
- 31-latek usłyszał zarzuty: stosowania gróźb karalnych (art. 190 KK) oraz zniszczenia mienia (art. 288 KK) - informuje sierż. sztab. Maksymilian Jasiak z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Grozi mu do 5 lat więzienia.
Jako środek zapobiegawczy wobec podpalacza prokurator zastosował policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do poszkodowanych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Przyglądamy się odmienionej Viki Gabor. Pytają 16-latkę o nowy kolczyk
- Odwiedziliśmy miejsce, w którym mieszkał Stanisław Mikulski. Żył w takich warunkach
- Loska pochłania lody na środku ulicy. Zero litości dla słodkiego rożka [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel już wie, że nie wygra "TzG"?! Wiemy, na kogo stawia stacja