Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie wracają na święta

(izj)
5,5-miesięczny Marcel Kiela był najmłodszym pasażerem samolotu z Londynu, który wylądował wczoraj w Łodzi. To jego pierwsza wizyta w Polsce. Przyleciał z mamą Martyną i tatą Michałem, pracującymi od czterech lat w stolicy Wielkiej Brytanii.

Na łódzkim lotnisku na małego Marcela czekał dziadek Andrzej. Dla niego była to z kolei pierwsza okazja, by zobaczyć wnuka na własne oczy. Do tej pory widział go tylko na zdjęciach wysyłanych przez internet.

- Święta bez rodziny to nie są święta - mówi Martyna Kiela. - Dlatego zawsze staramy się spędzić je w gronie najbliższych.
Przylatujących na Boże Narodzenie do domu witały wczoraj na łódzkim lotnisku tłumy. Od początku tygodnia samoloty lądują w Łodzi z kompletem lub prawie kompletem pasażerów.

- Bez względu na to, czy przylatują z Wysp Brytyjskich, Dortmundu w Niemczech czy Oslo w Norwegii - mówi Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy łódzkiego lotniska.

Wczorajszy samolot z Londynu Stansted przyleciał do Łodzi ze 187 pasażerami na pokładzie. Wśród nich był m.in. Marek Zduniak. Na tarasie widokowym czekał na niego i wymachiwał polską flagą czteroletni syn Kubuś z mamą Kamilą.
- W Londynie mieszkamy z mężem i dziećmi od pięciu lat - mówi Kamila Zduniak. - Ja przyleciałam z pociechami na początku grudnia. Mąż, który pracuje w firmie remontowej, musiał poczekać na urlop, dlatego dołącza do nas dopiero teraz.

Na pięć dni przyleciała do Łodzi Anna Jaruszewicz (pracuje w Northampton) z przyszłym mężem i 19-miesięcznym synkiem Leonem.
- Nie uprzedzaliśmy rodziny; to niespodzianka - mówi.
Wczoraj na łódzkim lotnisku wylądowały jeszcze samoloty z Kopenhagi, Liverpoolu i Dublina. W weekend spodziewane są z Dortmundu, Dublina, East Midlands, Kopenhagi, Londynu i Oslo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany