Podopieczni trenera Wojciecha Robaszka z pewnością liczyli na to, że zdołają pokonać zajmującą przed tą kolejką dziewiąte miejsce w tabeli Wartę. Zwłaszcza, że doskonale pamiętali, iż w rundzie jesiennej pokonali tego przeciwnika na wyjeździe aż 5:1.
Okazało się jednak, że to faworyt był dosłownie o krok od porażki. Na szczęście, szkoleniowiec łodzian miał nosa, wpuszczając na boisko z ławki rezerwowych Zalęśnego, który zmienił Pawła Hajduczka. Od 55 minut ŁKS grał w liczebnej przewadze, bowiem sędzia ukarał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką Mateusza Stępnia (za faul na szarżującym Dawidzie Sarafińskim).
ŁKS - Warta Działoszyn 2:2 (1:2)
0:1 - Daniel Karoń (16), 0:2 - Artur Ryś (21), 1:2 - Aleksander Ślęzak (43, głową), 1:2 - Michał Zaleśny (90+3).
ŁKS: Przybylski - Słyścio, Salski, Zimoń, Filipiak - Jurkowski (46, Bielicki), Ślęzak, Hajduczek (73, Zaleśny), Sarafiński, Kasztelan - Patora.
Swoje kolejne spotkanie ełkaesiacy rozegrają w najbliższą sobotę. Tym razem zmierzą się w Poddębicach z tamtejszym Nerem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat