Jak przegubowe elektryki będą się ładować?
Producent - firma Solaris Bus & Coach z Bolechowa - zadeklarował, że do końca listopada dostarczy kolejne autobusy. Oznacza to, że w łódzkim taborze będzie teraz 25 elektrycznych autobusów. Od marca 2022 roku łodzianie podróżują siedemnastoma, krótkimi autobusami elektrycznymi Volvo 7900 electric.
Autobusy przegubowe będą korzystać z ładowarek zainstalowanych na krańcówkach oraz w zajezdni przy ul. Limanowskiego, w której elektrobusy będą stacjonować.
Te nowoczesne pojazdy dla komunikacji miejskiej są zasilane bateriami High Energy o łącznej pojemności ponad 400 kWh, które mogą ładować się zarówno za pomocą wtyczki plug-in, umieszczonej w przedniej masce autobusu, jak i pantografu opuszczanego z ładowarki do specjalnych szyn zamontowanych na dachu pojazdu. Autobusy są napędzane silnikiem bądź silnikami o mocy minimum 200 kW oraz wyposażone w akumulatory trakcyjne o mocy min. 200 kWh.
Co Urbino 18 electric oferuje pasażerowi?
Nowe autobusy są niskopodłogowe, wyposażone w klimatyzację i monitoring. Każdy pojazd pomieści co najmniej 110 osób, 35 spośród nich może korzystać z miejsc siedzących. W "przegubowcach" znajdą się takie udogodnienia jak system informacji pasażerskiej z funkcją autoadaptacji, który pozwala regulować poziom głośności emitowanych komunikatów wygłaszanych wewnątrz pojazdu do głośności tła.
Wartość inwestycji to blisko 32 mln zł.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"