Pędzący od strony radiostacji dostawczy fiat uderzył w bok opla, który skręcał z ul. Narutowicza w Solskiego.
- Jechałam również od strony radiostacji, zdążyłam dosłownie przejechać jednym kołem na sąsiedni pas ruchu, gdy poczułam moce szarpnięcie - tłumaczyła po wypadku kierująca oplem. - Później zobaczyłam samochód dostawczy, który zjechał na pobocze i z dużą siłą uderzył w drzewo.
Pod wpływem uderzenia kabina kierowcy została zniszczona: przednia szyba została rozbita, urwał się zderzak, maska i boczne drzwi pogięły się. Choć pojazd był w opłakanym stanie okazało się, że kierujący nim mężczyzna wyszedł z opresji bez szwanku. Ranna została za to 29-letnia córka kierującej oplem. Z podejrzeniem uszkodzenia kręgosłupa przewieziono ją do szpitala MSW.
- Tuż po uderzeniu poczuła ból w plecach - żaliła się kierująca oplem. - Jestem bardzo wystraszona, bo rok temu córka miała operację kręgosłupa. Od tego czasu co miesiąc jeździłyśmy na dodatkowe zabiegi i rehabilitację. Dziś miał być ostatni z nich. Przez całą drogę uważałam by samochodem nie szarpało i tuż pod przychodnią doszło do wypadku.
Świadkowie wypadku jako winowajcę wskazują kierowcę fiata. Pojazd jechał bardzo szybko i próbował wyprzedzić opla na skrzyżowaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom