- Duchota nie do wytrzymania, a najgorzej, jak tramwaj jedzie przez centrum i nie ma przewiewu - mówi jedna z pasażerek "jedenastki". - Gdyby chociaż te okna dało się otworzyć...
Sebastian Grochala z MPK mówi, że firma stara się, by w upalne dni cityrunnerów na trasy nie wypuszczać, ale nie zawsze się to udaje.
- Nakaz wycofywania tych składów w upały obowiązywał za czasów prezydentury pana Kropiwnickiego - mówi S. Grochala. - Obecnie ten przepis jest już nieważny. Mimo to staramy się, by w upalne dni cityrunnery nie wyjeżdżały na ulice.
Jak wyjaśnia Grochala, grafik wyjazdu taboru na poszczególne linie opracowywany jest na podstawie długoterminowej prognozy pogody. Jeśli więc zgodnie z nią danego dnia miało być chłodniej, a jest upał, to cityrunnery i tak wyruszają na trasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?