"Eksluzywna" toaleta w cenie mieszkania już w Łodzi [zdjęcia]

Oglądali ją m.in. urzędnicy z Wydziału Gospodarki Komunalnej UMŁ.
Urządzenie ma nieco ponad 3,3 m długości, 2,8 m szerokości i 3,05 m wysokości. Waży 1,7 tony, kształtem przypomina fortepian. Produkowane jest pod Budapesztem. Jego koszt to aż 48 tys. euro, czyli blisko 200 tys. zł. Za taką sumę można kupić w Łodzi mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych.

Do toalety wchodzi się, w zależności od ustawień, po wrzuceniu odpowiedniej kwoty w monetach lub darmowo, po naciśnięciu przycisku. Drzwi zamykają się automatycznie. Nie otworzy ich kolejna osoba z zewnątrz. Zanim ktokolwiek skorzysta z sedesu, jest on automatycznie spłukiwany. Podobnie jak dozownik nad umywalką, z którego najpierw leci woda, później mydło, znowu woda, a na końcu uruchamia się suszarka.
- W toalecie można ustawić maksymalną długość każdej wizyty, np. 20 minut - mówi Zdzisław Woźnicki z łódzkiej firmy, w której odbyła się prezentacja. - Po tym czasie drzwi otwierają się automatycznie, uruchamia się syrena alarmowa i włączają światła zamontowane u góry toalety. Jednocześnie jest wysyłany SMS do firmy serwisowej.
SMS-y są wysyłane z toalety także w przypadku braku prądu lub wody, zatkania muszli czy spadku ciśnienia wody.
Toaleta ma również podgrzewany dach, dzięki czemu nie trzeba odśnieżać go zimą.

? ? ?

Łódzki magistrat nie wyklucza, że jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na tego typu toalety.