Ciekawą historię opisuje chiński dziennik Sanqin Daily, wydawany w regionie Shaanxi położonym w centrum Państwa Środka.
Ojciec niejakiego Xiao Fenga miał już dosyć leserstwa swojego syna, który spędzał całe dnie (od czasów szkolnych) na grach sieciowych, nie uczył się, a w efekcie nie mógł znaleźć pracy. 23-letni chłopak miał poważne kłopoty z motywacją do robienia czegokolwiek, nie utrzymał nawet posady w firmie zajmującej się produkcją oprogramowania.
Pan Feng wziął się na sposób i wynajął grupę "zabójców" - graczy z postaciami o wysokim poziomie doświadczenia - którzy zaczęli uprzykrzać życie jego synowi w jego ulubionych grach MMO.
Zleceniobiorcy wykonywali swoje zadanie sumiennie, zabijając Xiao za każdym razem, gdy tylko się zalogował. Ciekawa jest jednak puenta - zrażony do gier chłopak powiedział wreszcie ojcu, że nie ma dla niego znaczenia, czy gra, czy nie, tak czy owak nie zamierza podjąć żadnej pracy dopóki nie znajdzie takiej, która naprawdę mu odpowiada.
Dziennik donosi, że to wyzwanie sprawiło, iż zatroskany ojciec "odetchnął z ulgą", choć nie precyzuje, czy zabójcy zostali odwołani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]